Alergia na roztocza - sposoby na pozbycie się roztoczy z łóżka
Pościel to jedno z miejsc, w których roztocza “czują się” najlepiej. A przecież to nasze królestwo, w którym podczas snu spędzamy dziennie przeciętnie 8 godzin. To oznacza, że osoby borykające się z alergią przez 1/3 doby mają kontakt z alergenem, a osoby zdrowe narażone są na rozwój tej dolegliwości. Jak pielęgnować pościel, aby pozbyć się roztoczy kurzu oraz w jaki sposób można zabezpieczyć łóżko, by cieszyć się zdrowym snem?
Małe, lecz szkodliwe
Nie są widoczne, ale znajdują się wszędzie, gdzie jest kurz - w dywanach, kocach, materacach oraz pościeli. To właśnie tam roztocza mają najdogodniejsze warunki do rozwoju, czyli temperaturę powyżej 20 stopni C oraz wysoką wilgotność (60-80 proc.). Ich rozwojowi służy niestety nasza obecność, bo organizmy te żywią się złuszczonym naskórkiem, a tego tracimy ok. 1,5 g w trakcie snu. Ponadto roztocza szybko się rozmnażają, zwłaszcza w okresie jesiennym, a zimą wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego, rozpadają się i unoszą w powietrzu, co także jest szkodliwe.
Te mikroskopijne organizmy potrafią wyrządzić wiele szkód. Przede wszystkim prowadzą do rozwoju alergii lub nasilenia się objawów u osoby już uczulonej. Efektem tego są napady kaszlu, duszności, nieżyt nosa, swędzenie skóry oraz zapalenie spojówek bądź problemy skórne (łuszczenie, atopowe zapalenie).
Walka z roztoczami
Możemy próbować pozbyć się ich na własną rękę np. poprzez częste sprzątanie i odkurzanie łóżek, regularną zmianę poszewek, pozbycie się z sypialni dodatkowych materiałów (np. dywanów) oraz rzeczy, na których gromadzi się kurz. Do tego dochodzi częste wietrzenie pomieszczenia, w którym śpimy oraz wystawianie kołder i poduszek na mróz (roztocza “nie lubią” temperatur poniżej 0°C). Źle działa na nie też światło słoneczne oraz specjalne środki antyalergiczne do prania pościeli. Najlepiej prać poszewki raz w tygodniu, a co pół roku same kołdry i poduszki - w temperaturze 60 stopni C. Ponadto wskazane jest, aby alergicy używali pościeli bawełnianej, z jak najmniejszą domieszką pigmentów barwiących, którą można prać w wyższej temperaturze. Oprócz tego należy prać inne elementy, które znajdują się w sypialni, czyli np. koce czy maskotki, jeżeli problem dotyczy dziecięcego pokoju.
.
Pościelą w roztocza
Lepiej zapobiegać niż leczyć - ta maksyma dotycząca profilaktyki zdrowotnej dotyczyć powinna również tego, jak dbamy o swoją sypialnię. Zdrowy sen to przecież jeden z fundamentów zdrowia fizycznego i psychicznego, dlatego trzeba zapobiegać rozwojowi roztoczy w materacach i poszewkach. Najważniejsze zmiany powinny dotyczyć samego posłania. Jeżeli mamy w domu alergika, niezbędny jest antyalergiczny ochraniacz na materac, który dodatkowo będzie przyjazny dla skóry oraz odporny na zabrudzenia. Poza tym warto wybrać taki, który można regularnie prać w temperaturze 60°C.
.
Kolejny krok to wybór pościeli, która jest nieprzyjazna dla tych mikroorganizmów. Dla alergików nie są wskazane pościele z wełny lub pierza, lecz np. antyalergiczne kołdry Hollofil Allerban z czynnikiem, który skutecznie chroni przed rozwojem roztoczy i jako integralna część włókna, chroni pościel nawet po wielu praniach. Na uwagę zasługują też naturalne antyalergiczne kołdry bambusowe, które tworzą środowisko nieprzyjazne dla rozwoju grzybów, pleśni, bakterii i również roztoczy. Mało tego, materiał i struktura kołder bambusowych pozwala na swobodny przepływ powietrza, a więc nie zatrzymuje ona wilgoci, która sprzyja roztoczom.
Podobnie jest w przypadku poduszek antyalergicznych. W walce z alergią i jej objawami z pewnością pomogą włókna Hollofil Allerban i Comforel Allerban, które są swego rodzaju tarczą ochronną, jeżeli chodzi o namnażanie się nie tylko roztoczy, ale również grzybów i pleśni. Oprócz tego są one wytrzymałe na zagniecenia i przepuszczające powietrze.
Innym sposobem na wyeliminowanie roztoczy z sypialni jest spray na kurz i roztocza, który można stosować nie tylko do mebli, ale także pościeli, materaca, czy całego łóżka.
Komentarze
Brak komentarzy
Zostaw swój komentarz